… cóż tu dużo pisać. Burleskę trzeba zobaczyć. A najlepiej potańczyć, bo to forma wyjątkowa – teatralna, bardzo widowiskowa, nierzadko wulgarna. Powstała w drugiej połowie XIX wieku w Stanach Zjednoczonych, jako parodia poważnej sztuki. To forma, która opierała się na zespołowych tańcach, śpiewach, skeczach, w których brały udział młode, skąpo ubrane aktorki. A XX wiek wzbogacił burleskę o striptiz, a właściwie to ją ogołocił z ubrań 😉
Zajęcia w naszej szkole nieco odstają od pierwowzoru burleski. Nie śpiewamy, nie robimy przedstawień i nie rozbieramy się (choć tych dwóch pierwszych szkoda). Niewątpliwie jednak burleska to wyjątkowo kobiece zajęcia, na których pracujemy nad ruchem tanecznym, ale też nad kobiecością, pewnością siebie i zmysłowością.
Na każdych zajęciach budowana jest krótka etiuda taneczna, w której zawierają się typowe dla burleski zestawy ruchów i gry aktorskiej. Całość dostosowana jest do muzyki dzięki czemu można przez godzinę poczuć się jak na Broadwayu.
Zapraszamy do zabawy.